Light Move Festival 2014

Jak już pewnie kilka razy wspominałam, nie jestem największym zapaleńcem noszenia ze sobą wszędzie aparatu. Zdecydowanie bardziej wolę rozkoszować się atmosferą i wydarzeniami niż biegać z nosem przyklejonym do aparatu i zastanawiać się nad najlepszym czasem naświetlania. Tym razem postanowiłam jednak chwilę się pomęczyć nad wygrzebaniem zza szafy starego statywu, który właściwie średnio pełni rolę bycia statywem, ale zawsze był lepszy niż zdjęcia bez żadnego podparcia.

Bez zbędnych opisów, miasto Łódź to miejsce, w którym można i trzeba się zakochać. Trzeba tylko zrozumieć jego atmosferę i nie wymagać wrażeń w stylu Krakowa czy Wrocławia. To miasto naprawdę ma moc. 










Nowszy post Starszy post